Czym jest zakaz konkurencji w umowie B2B?
Przedsiębiorcy mają swobodę w kształtowaniu warunków kontraktów B2B. Mogą zatem wprowadzać do umów postanowienia ograniczające możliwość współpracy z innymi firmami, co w niektórych branżach jest kluczowe. Zakaz ten ma na celu ochronę interesów przedsiębiorcy, np. know-how i bazę klientów. Swoboda kształtowania warunków umowy nie jest jednak nieograniczona – zgodnie z art. 351[1] Kodeksu cywilnego, „strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego”. Firmy muszą przy tym unikać postanowień rażąco nieuczciwych i sprzecznych z interesami drugiej strony.
Jakie elementy musi zawierać skuteczna klauzula?
Żeby zakaz konkurencji był skuteczny i ważny, musi zostać odpowiednio sformułowany. Po pierwsze, musi zawierać wskazanie przedsiębiorcy, którego dotyczy zakaz konkurencji. Po drugie – dokładne określenie, co będzie traktowane jako działalność konkurencyjna. Jak podkreśla Aleksandra Maciocha, radczyni prawna prowadząca własną kancelarię, zbyt ogólne sformułowanie zakazu może spowodować, że zostanie on uznany za nieważny. Poza tym w treści umowy powinny znaleźć się sankcje za naruszenie postanowień.
- Można zastrzec w umowie, że naprawienie szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania niepieniężnego nastąpi przez zapłatę określonej sumy, czyli kary umownej. Jest ona często stosowana, ponieważ ułatwia dochodzenie roszczeń bez potrzeby wykazywania wysokości szkody – mówi Aleksandra Maciocha, radczyni prawna prowadząca własną kancelarię.
Czas i terytorium obowiązywania zakazu konkurencji
Przedsiębiorcy muszą również wskazać terytorium obowiązywania zakazu konkurencji – może to być obszar miasta, województwa, a nawet całego kraju. Równie istotne jest precyzyjne określenie czasu jego trwania. Zbyt długi jednak może zostać uznany za nieuczciwą praktykę i sprzeczny z zasadami współżycia społecznego i tym samym – nieważny. Poza tym zobowiązanie bezterminowe o charakterze ciągłym można wypowiedzieć.
Czy trzeba płacić wynagrodzenie za zakaz konkurencji?
W umowie może znaleźć się również wynagrodzenie za powstrzymywanie się od współpracy z innymi firmami. Wówczas należy wskazać również terminy jego wypłat – np. co miesiąc, co kwartał lub raz w roku. Przepisy nie nakładają na przedsiębiorców obowiązku wypłaty odszkodowania, ale zaleca się jego wprowadzenie, zwłaszcza po rozwiązaniu umowy. W przeciwnym razie klauzula może zostać uznana za nieważną, ponieważ co do zasady ograniczenia w działalności gospodarczej powinny być rekompensowane. Rozwiązaniem tego problemu jest wprowadzenie do umowy postanowienia, zgodnie z którym wynagrodzenie zakaz konkurencji zostało rozliczone już wcześniej między firmami, podczas rozliczeń współpracy.
Najczęstsze błędy w zakazach konkurencji w umowach B2B
Na co jeszcze zwrócić uwagę? Zdaniem radczyni prawnej przede wszystkim na brak powiązania z tajemnicą przedsiębiorstwa, nieprecyzyjne sankcje, ryzyko naruszenia prawa konkurencji i swobody działalności gospodarczej oraz brak klauzuli rozdzielności.
- Jeśli zakaz konkurencji nie jest związany z realnym interesem gospodarczym, np. ochrona know-how, klientów, procesów, może być uznany za zbędny. Z kolei zbyt rygorystyczny zakaz może być potraktowany jako praktyka ograniczająca konkurencję. Poza tym sam zakaz bez sankcji, np. kary umownej, bywa trudny do wyegzekwowania – trzeba wtedy udowadniać szkodę. Jeśli część zakazu zostanie uznana za nieważną, np. ze względu na zbyt szeroki czas obowiązywania, może to unieważnić całość. Warto wprowadzić zapis, że nieważność jednego postanowienia nie narusza ważności pozostałych – uważa radczyni prawna.