Prawnik, z którym rozmawiał DGP, wyjaśniał, że przedsiębiorcy mają miesiąc od daty publikacji wyroku na złożenie wniosków o wznowienie postępowań przed inspektorami farmaceutycznymi i zażądanie zwrotu nałożonych na nich kar. Chodzi o zakwestionowany przez luksemburski trybunał art. 94a ustawy – Prawo farmaceutyczne (tj. Dz.U. z 2025 r. poz. 750), który stanowi, że zabroniona jest reklama aptek i punktów aptecznych oraz ich działalności, z wyjątkiem podawania informacji o lokalizacji i godzinach pracy apteki lub punktu aptecznego.

Skutki orzeczenia TSUE w sprawie zakazu reklamowania się aptek

Przypomnijmy, że aptekarze bywali karani m.in. za udostępnianie informacji o możliwości płatności kartą, ofercie szczepień albo cenach poszczególnych leków i środków medycznych. TSUE stwierdził, że ta regulacja „wykracza poza to, co jest konieczne do osiągnięcia celu ochrony zdrowia publicznego polegającego na zwalczaniu nadmiernego spożycia produktów leczniczych”.

Choć wyroki wydawane przez TSUE nie uchylają automatycznie zakwestionowanych przepisów, a do ich usunięcia z prawa krajowego konieczne jest podjęcie inicjatywy legislacyjnej przez polski parlament, to sądy już dziś mogą nie brać pod uwagę niezgodnych z unijnym prawem przepisów. Tak zrobił Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z 24 czerwca 2025 r. (sygn. akt II GSK 2635/21). W ustnym uzasadnieniu do orzeczenia przewodnicząca składu sędziowskiego wyjaśniła, że przepisy niespełniające standardów unijnego prawa nie mogą być stosowane przez NSA.

Orzeczenie luksemburskiego trybunału może być też podstawą do zażądania wznowienia postępowania, w ramach którego nałożono na właściciela apteki karę za nielegalne reklamowanie swoich usług. O to, co dokładnie należy zrobić, żeby uzyskać zwrot kar pobranych na podstawie wadliwego prawa, zapytaliśmy Tomasza Kaczyńskiego, radcę prawnego i partnera w kancelarii Rymarz Zdort Maruta.

Jak aptekarze zyskają zwrot kar?

– Przepisy kodeksu postępowania administracyjnego dają podstawy do wznowienia postępowań zakończonych wydaniem prawomocnej decyzji, jeśli pojawi się wyrok TSUE podważający przepis, na podstawie którego wydano tę decyzję. Chodzi o art. 145aa k.p.a., który daje takie podstawy, gdy orzeczenie TSUE ma wpływ na treść wydanej decyzji. Przedsiębiorcy mają miesiąc od publikacji wyroku w Dzienniku Urzędowym UE na złożenie skargi z żądaniem wznowienia, a następnie umorzenia postępowania. Nałożone wcześniej kary – sięgające do 50 tys. zł – powinny zostać zwrócone po umorzeniu takiego postępowania – mówi Tomasz Kaczyński.

Nasz rozmówca zwraca uwagę także na sprawę odsetek od niesłusznie naliczonych kar. Według niego ta kwestia nie jest jednoznaczna i wymaga przeprowadzenia przez prawników dodatkowych analiz, które pozwolą na jasne wskazanie, czy przedsiębiorcy zobligowanemu do zapłaty kary np. trzy lata temu należą się odsetki od państwa doliczone do kwoty zwróconej kary.

Okazuje się jednak, że nie wszyscy aptekarze, których ukarano za reklamowanie swoich usług, mogą liczyć na zwrot zainkasowanych od nich środków.

– Jedynym ograniczeniem jest okres pięciu lat na wznowienie postępowania od otrzymania karzącej decyzji. Oznacza to, że o zwrot niesłusznie pobranych środków będą mogli się ubiegać tylko ci aptekarze, którzy dostali kary w okresie 2020–2025. Wszyscy ci, którzy zostali ukarani w latach 2012–2020, nie mogą liczyć na zwrot tych pieniędzy w ramach postępowania administracyjnego. Pozostanie im jedynie znacznie trudniejsza ścieżka cywilnoprawna – tłumaczy mec. Kaczyński. ©℗