Klienci nie zawsze wiedzą, że mają prawo domagać się informacji na temat powodów decyzji kredytowej. Instytucje finansowe muszą od niedawna wprost pouczać o tej możliwości

Banki zaostrzyły kryteria udzielania kredytów mieszkaniowych. A to oznacza większą liczbę negatywnych decyzji. Zaskoczeni odmową klienci nie zawsze wiedzą, że mogą żądać pisemnych wyjaśnień dotyczących odmowy. Tym bardziej że obowiązująca od 29 września tego roku ustawa o zmianie niektórych ustaw w związku z zapewnieniem rozwoju rynku finansowego oraz ochrony inwestorów na tym rynku (Dz.U. z 2023 r. poz. 1723) doprecyzowała regulujący to art.70a ustawy – Prawo bankowe (t.j. Dz.U. z 2022 r. poz. 2324 ze zm.).

– Wśród kwestii budzących wątpliwości wśród banków były: termin, w jakim wnioskujący o kredyt może wystąpić o udzielenie wyjaśnień, oraz termin przetwarzania danych wnioskodawcy zawartych we wniosku. W obowiązującym przed nowelizacją brzmieniu art. 70a prawa bankowego nie wskazano wyraźnego terminu na złożenie wniosku o udzielenie wyjaśnień, co mogłoby teoretycznie sugerować, że klient może złożyć taki wniosek w każdym momencie, np. kilka lat po decyzji – wyjaśnia Jacek Barszczewski, dyrektor departamentu komunikacji społecznej w Urzędzie Komisji Nadzoru Finansowego.

Klient musi zostać pouczony

Z informacji KNF wynika, że banki różnie podchodziły do informowania klientów o prawie do uzyskiwania wyjaśnień. Niektóre robiły to w taki sposób, że klient nie zdawał sobie sprawy z przysługującego mu uprawnienia.

– Przyjęta ostatecznie zmiana różni się w pewnym stopniu od tej postulowanej przez UKNF. Nie zmienia to jednak tego, że wprowadzone zmiany legislacyjne należy kierunkowo ocenić jako krok w stronę większej transparentności i ochrony praw nieprofesjonalnych uczestników rynku finansowego – mówi dyrektor Barszczewski.

Nowe przepisy nałożyły na banki, SKOK i firmy pożyczkowe obowiązek pouczenia klienta o prawie do złożenia wniosku o pisemne wyjaśnienie oceny zdolności kredytowej i o przewidzianym na to terminie (rok od oceny). Pouczenie ma być sformułowane jasno i zrozumiale dla klienta oraz przekazane mu na trwałym nośniku. Bank lub inna instytucja ma na odpowiedź 30 dni od złożenia wniosku.

Jak informuje KNF, prawo do uzyskania wyjaśnień na temat dokonanej oceny zdolności kredytowej przysługuje wnioskującemu bez względu na to, czy decyzja kredytowa została podjęta w sposób automatyczny, czy w wyniku oceny zdolności kredytowej dokonywanej przez pracownika kredytodawcy.

– Niewiele takich wniosków wpływa do banków. Prawdopodobnie wnioskującym wystarczają informacje, jakie otrzymują od doradcy czy pośrednika. Zwykle problemem jest zdolność, wiarygodność klienta lub zabezpieczenie – mówi Jacek Furga, przewodniczący Komitetu ds. Finansowania Nieruchomości Związku Banków Polskich.

Nie wszyscy wiedzą

Zdaniem dr. Jarosława Olejarza z Kancelarii JK Legal, eksperta z zakresu bankowości i finansów, niewielka liczba osób, które wnioskują o wyjaśnienie odmowy udzielenia kredytu, wynika zapewne z niewiedzy. Treść wyjaśnienia to bardzo cenna wiedza dla każdego, kto się stara o kredyt. Dlatego warto ustalić, w czym dokładnie tkwił problem.

– W wielu przypadkach można go usunąć i wystąpić z nowym wnioskiem o kredyt, być może na mniejszą wartość lub na dłuższy okres albo wspólnie z drugim kredytobiorcą. Dlatego uważam, że obowiązek pouczenia klienta o prawie do otrzymania wyjaśnień przyczyni się do zwiększenia liczby osób wnioskujących o kredyt, a zainteresowanym pomoże zwiększyć szanse na otrzymanie kredytu. Firmy branży finansowej skupione w organizacjach branżowych zamierzają stworzyć zunifikowaną treść takiego pouczenia, aby była ona zrozumiała dla klientów. Proszę zwrócić uwagę, że choć koncentrujemy się na odmowie udzielenia kredytu, to z przepisów nie wynika, że klient może wystąpić o wyjaśnienie jedynie przyczyny odmowy, ale powinien otrzymać wyjaśnienie, jak była liczona jego zdolność – mówi dr Olejarz.

Podobnego zdania jest dr Dariusz Kowalski, kierownik zespołu analiz i edukacji w departamencie klienta rynku bankowego i kapitałowego Biura Rzecznika Finansowego.

– To, że w tej chwili niewiele osób korzysta z prawa do złożenia wniosku z prośbą o wyjaśnienie decyzji, może wynikać z niepełnej znajomości praw. Dlatego wiele osób odpowiedzi na pytanie, dlaczego nie dostały kredytu, szuka w internecie. Teraz bank, SKOK czy inna instytucja pożyczkowa muszą go pouczyć o tym, że ma takie prawo. Dobrze, że pojawił się termin na udzielenie odpowiedzi. Będziemy się przyglądać, jak te przepisy zadziałają w praktyce – mówi dr Kowalski.

Biuro Rzecznika Finansowego zapowiada sprawdzanie, jak nowy obowiązek informacyjny jest przez sektor finansowy realizowany, również z tego powodu, że przepisy wciąż nie są jednoznaczne i mogą się pojawić różne interpretacje. Nie wynika z nich, że tylko w przypadku odmowy klient ma prawo do wyjaśnienia metodologii, jakiej użyto do oceny zdolności, ani co zrobić w sytuacji, gdy przyczyną odmowy nie jest zdolność kredytowa, ale gdy problem tkwi np. w zabezpieczeniu. Wątpliwości mają nie tylko eksperci Biura RF, lecz także część branży finansowej.

– Zastanawiamy się nad interpretacją tych przepisów – mówi Marcin Czugan, prezes Związku Przedsiębiorstw Finansowych.

Wątpliwości nie mają bankowcy.

– Treść nowego brzmienia art. 70a prawa bankowego w sprawie zapytań kredytowych nie jest zaskoczeniem dla sektora bankowego, ponieważ problemy związane z dotychczasowym brzmieniem art. 70a były przedmiotem wielu rozmów między ZBP a przedstawicielami UKNF, UODO, wcześniej także UOKiK. Obecne brzmienie tego przepisu jest wynikiem konsultacji między sektorem bankowym, UKNF i UODO – wyjaśnia Katarzyna Urbańska, dyrektor Zespołu Prawo-Legislacyjnego ZBP.

Same banki dość lakonicznie wypowiadają się o tym, jak udzielają informacji.

– Bank, realizuje ten obowiązek poprzez stosowne zapisy w procedurach obsługi klientów oraz przekazuje pouczenie w procesach realizowanych samodzielnie przez klienta w bankowości internetowej Moje ING – wyjaśnia Piotr Utrata, rzecznik prasowy ING Banku Śląskiego.

Z kolei mBank tłumaczy, że w informacji dotyczącej decyzji kredytowej znajduje się pouczenie o możliwości otrzymania wyjaśnienia i czasie na wystąpienie o nie, ale klienci sporadycznie z niej korzystają. ©℗

ikona lupy />
Coraz więcej zapytań o kredyty / Dziennik Gazeta Prawna - wydanie cyfrowe