Ministerstwo Infrastruktury chce skończyć z dualizmem w nadzorze nad wojewódzkimi strukturami inspekcji transportu drogowego. Wczoraj Stały Komitet Rady Ministrów zatwierdził nowelizację ustawy o transporcie drogowym, która przewiduje oddanie w całości nadzoru nad ITD Głównemu Inspektoratowi Transportu Drogowego. Cel – bardziej efektywne wykorzystanie zasobów, a tym samym lepszy nadzór nad rynkiem przewozów.

Obecnie istnieje 16 wojewódzkich inspektoratów transportu drogowego, a oprócz tego jeszcze 10 terenowych oddziałów Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego. Delegatury terenowe GITD jako komórki organizacyjne będące aparatem pomocniczym podlegają w całości głównemu inspektorowi, natomiast WITD funkcjonują w ramach administracji zespolonej pod zwierzchnictwem wojewody.
Zgodnie z art. 51 ust. 3 ustawy o transporcie drogowym (t.j. Dz.U. z 2022 r. poz. 180 ze zm.) główny inspektor koordynuje, nadzoruje i kontroluje działalność wojewódzkich inspektorów transportu drogowego oraz nadzoruje wykonanie w roku budżetowym planów rzeczowo-finansowych. Sprawuje więc nad WITD również nadzór merytoryczny. Ponadto ma wpływ na powołanie i odwołanie przez wojewodę wojewódzkiego inspektora transportu drogowego i jego zastępcy. A to oznacza, że kto inny finansuje inspekcję wojewódzką, a kto inny określa cele merytoryczne do zrealizowania.
- Wprowadzenie zmian w strukturze Inspekcji wykluczy wystąpienie barier ograniczających skuteczność działania formacji i umożliwi m.in. skierowanie na dane terytorium lub do danej kontroli inspektorów z różnych wojewódzkich inspektoratów. Inspektorzy ci, będą mogli wykonywać czynności kontrolne, nakładać grzywny w drodze mandatu karnego oraz nakładać kary pieniężne na obszarze całego kraju – tłumaczy Monika Niżniak, rzecznik prasowy GITD.
„Brak podporządkowania wojewódzkiej inspekcji transportu drogowego głównemu inspektorowi w praktyce uniemożliwia skuteczne kształtowanie polityki transportowej państwa oraz wykonywanie skutecznych czynności polegających na zapewnieniu bezpieczeństwa oraz uczciwej konkurencji w transporcie drogowym” – uważa Ministerstwo Infrastruktury. „Główny inspektor posiada wobec wojewódzkich inspektorów wprawdzie pewne prerogatywy, jednak brak podległości powoduje, że nie może on w praktyce wyegzekwować swoich uprawnień, ponieważ terenowe organy inspekcji podlegają nie jemu, lecz wojewodzie” – tłumaczy resort w uzasadnieniu podjęcia inicjatywy legislacyjnej.
Tymczasem zarówno regulacja rynku usług transportowych, jak i polityka transportowa mają charakter ogólnokrajowy i nie dają się zamknąć w granicach województwa.
Dlatego projekt, który z niewiadomych przyczyn nie został skierowany do konsultacji społecznych, lecz w ramach trybu odrębnego skierowany od razu do Stałego Komitetu Rady Ministrów, przewiduje wyłączenie WITD ze struktur wojewódzkiej administracji i zorganizowanie całej inspekcji w ramach administracji podległej GITD. Dzięki temu będzie można m.in. zlikwidować 10 delegatur terenowych GITD i przekształcić je w komórki wewnętrzne.
Resort uważa także, że uproszczenie terenowej struktury inspekcji zwiększy skuteczność nadzoru nad rynkiem przewozów drogowych, zapewni też lepszą ochronę uczciwej konkurencji oraz właściwą egzekucję przepisów UE. ©℗
Etap legislacyjny
Projekt przed przyjęciem przez rząd