Jak napisał sędzia Radzik na X „ustalenia z czynności wyjaśniających w sprawie udziału sędziów w strukturze zorganizowanej grupy przestępczej, mającej na celu zmianę konstytucyjnego ustroju RP, dostarczyły faktycznych i prawnych podstaw do przedstawienia 14 sędziom zarzutów popełnienia przewinień dyscyplinarnych o znamionach przestępstw ściganych z urzędu”.
Spór o sędziowskich rzeczników trwa od miesięcy
To kolejna odsłona trwającego od wielu miesięcy sporu o sędziowskich rzeczników dyscyplinarnych. W kwietniu br. ówczesny minister sprawiedliwości Adam Bodnar z funkcji rzecznika dyscyplinarnego sędziów sądów powszechnych odwołał Piotra Schaba, a także jego zastępcę Przemysława Radzika. Nowy minister sprawiedliwości Waldemar Żurek, wkrótce po objęciu urzędu w końcu lipca br., odwołał drugiego z zastępców rzecznika dyscyplinarnego Michała Lasotę.
Sędziowie ci uważają dokonane przez MS odwołania za bezprawne i bezskuteczne. Schab oraz Radzik i Lasota zostali powołani na funkcje rzeczników w 2018 r. przez ówczesnego szefa MS Zbigniewa Ziobrę. - Sędzia Raczkowska, która twierdzi, że w związku z bezprawnym odwołaniem nas z pełnionych funkcji przez MS, została rzecznikiem dyscyplinarnym sędziów sądów powszechnych - funkcji tej nie pełni, bo nie ma takiego prawa - przekonywał ostatnio sędzia Schab.
Nowe powołania i kontrowersje wokół Raczkowskiej
W połowie lipca br. Bodnar powołał na rzecznika dyscyplinarnego sędziego Sądu Rejonowego w Nysie Mariusza Ulmana, a na jego zastępcę wyznaczono wówczas sędziego Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi-Północ Tomasza Ładnego. Na początku września br. sędzia Ulman poinformował jednak o swojej rezygnacji z funkcji rzecznika dyscyplinarnego. W połowie września MS poinformowało, że nowym rzecznikiem dyscyplinarnym sędziów sądów powszechnych została sędzia Raczkowska z Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa. Drugim z zastępców rzecznika został sędzia Grzegorz Kasicki z Sądu Okręgowego w Szczecinie.
Następnie na początku listopada MS informowało, że Raczkowska po pozytywnej opinii kolegiów sądów odwołała lub stwierdziła bezskuteczność powołania kilkorga lokalnych rzeczników dyscyplinarnych - działających przy sądach apelacyjnych i okręgowych w całym kraju. Jednocześnie informowano o powołaniach przez Raczkowską nowych lokalnych rzeczników dyscyplinarnych. Na początku listopada na takich zastępców powołanych zostało siedmioro sędziów, zaś w drugiej połowie tego miesiąca kolejnych sześcioro.
Zarzuty wobec lokalnych zastępców rzeczników
W piątek Radzik poinformował, że Raczkowska „pomimo świadomości bezprawności i bezskuteczności decyzji ministra sprawiedliwości o powołaniu jej do pełnienia funkcji” podjęła nielegalne i bezskuteczne działania wobec zastępców rzecznika.
Jak zaznaczył siedmiorgu sędziom sądów rejonowych i okręgowych postawił zarzuty w związku z „przyjęciem przez nich funkcji zastępów rzeczników dyscyplinarnych przy sądach okręgowych w Bydgoszczy, w Tarnowie, w Legnicy, w Nowym Sączu, w Przemyślu, w Elblągu i w Jeleniej Górze, pomimo świadomości bezprawności i bezskuteczności decyzji o powołaniu ich do pełnienia tych funkcji przez osobę nieuprawnioną”.
Natomiast - jak dodał - kolejnym sześciorgu sędziom sądów rejonowych i okręgowych postawił zarzuty w związku z „przyjęciem przez nich funkcji zastępców rzeczników dyscyplinarnych przy Sądzie Apelacyjnym w Warszawie oraz przy sądach okręgowych w Warszawie, w Świdnicy, w Ostrołęce, w Gorzowie Wlkp. i w Rybniku, pomimo świadomości bezprawności i bezskuteczności decyzji (...) poprzedzonej przerwaniem kadencji - poprzez odwołanie - pełniących te funkcje, legalnych zastępców rzecznika dyscyplinarnego przy wskazanych sądach”.
Niezależność rzecznika dyscyplinarnego a administracja KRS
Rzecznik dyscyplinarny sędziów jest niezależny, ale – zgodnie z przepisami – Krajowa Rada Sądownictwa zapewnia mu obsługę administracyjną, zaś jego biuro mieści się w budynku KRS. W sierpniu br. KRS oświadczyła, że mianowany przez MS na miejsce Schaba rzecznik nie urzęduje w siedzibie Krajowej Rady Sądownictwa. W budynku Rady swoje biura wciąż mają sędzia Schab wraz z zastępcami.
W początkach września szef MS wydał zarządzenie, zgodnie z którym obsługę administracyjną sędziowskiego rzecznika dyscyplinarnego i jego zastępcy może zapewnić, poza Krajową Radą Sądownictwa, również Sąd Okręgowy Warszawa-Praga.
Jak informowano listopadowe odwołania zastępców rzeczników dyscyplinarnych uzasadnione były podejmowanymi przez nich w czasie pełnienia funkcji działaniami, które „budzą poważne wątpliwości co do ich zasadności i legalności”. „Nie stawiamy tu kropki” - zaznaczał wtedy minister Żurek.
Jeszcze pod koniec września br. dyrektor Departamentu Nadzoru Administracyjnego w MS, sędzia Dominik Czeszkiewicz, mówił w dzienniku „Rzeczpospolita”, odnosząc się do rzeczników dyscyplinarnych mianowanych w 2018 r., że „jedyną prawną możliwością zatrzymania szkodliwej działalności tych panów jest uchylenie im immunitetów (...) oraz wyjaśnienie tejże działalności w postępowaniu prowadzonym przez prokuraturę, ewentualnie potem przed sądem”. (PAP)
mja/ rbk/