Garstka postępowań przeciwko firmom i instytucjom oraz symboliczne kary za naruszenia przepisów to powód drugiego podejścia do znowelizowania ustawy o odpowiedzialności podmiotów zbiorowych za czyny popełnione pod groźbą kary. Z dziewięciu spraw rozpoznanych w 2021 r. przez sądy tylko w jednym przypadku orzeczono karę opiewającą na 50 tys. zł. W dwóch sprawach wyniosła ona 7 tys. zł, a w pozostałych przypadkach 1 tys. zł.
Garstka postępowań przeciwko firmom i instytucjom oraz symboliczne kary za naruszenia przepisów to powód drugiego podejścia do znowelizowania ustawy o odpowiedzialności podmiotów zbiorowych za czyny popełnione pod groźbą kary. Z dziewięciu spraw rozpoznanych w 2021 r. przez sądy tylko w jednym przypadku orzeczono karę opiewającą na 50 tys. zł. W dwóch sprawach wyniosła ona 7 tys. zł, a w pozostałych przypadkach 1 tys. zł.
– Ta ustawa to relikt, swoisty skansen. To jedyna na świecie, nie mówiąc już, że w Unii Europejskiej, regulacja, która uzależnia odpowiedzialność firmy od prejudykatu w postaci wyroku skazującego osobę fizyczną – mówił DGP Marcin Warchoł, zapowiadając pod koniec sierpnia rychłe skierowanie projektu do uzgodnień, co nastąpiło w piątek.
Projekt przewiduje rezygnację z konieczności uprzedniego skazania osoby fizycznej w celu pociągnięcia podmiotu zbiorowego do odpowiedzialności. Zostanie ona zastąpiona dwiema podstawami odpowiedzialności: za czyny własne podmiotu zbiorowego i za czyny popełnione przez członków władz, osoby uprawnione do działania lub pracowników.
Postępowanie przygotowawcze przeciwko firmie będzie się toczyło w ramach postępowania przygotowawczego toczącego się w sprawie czynu zabronionego. Projekt przewiduje, że wykazanie przez podmiot zachowania należytej staranności będzie zwalniało z poniesienia odpowiedzialności.
Znacząco zostaną podwyższone kary. Dziś wynoszą one od 1 tys. zł do 5 mln zł. Ministerstwo Sprawiedliwości chce podniesienia dolnej ich granicy do 10 tys. zł, a górnej do 30 mln zł.
Nowelizacja ma też uszczelnić przepisy, przez które dziś nie można pociągnąć do odpowiedzialności firm, które uległy przekształceniu, połączeniu czy podziałowi. Projekt wprowadza możliwość pociągnięcia do odpowiedzialności podmiotu, który przejął prawa i obowiązki innego podmiotu zbiorowego w wyniku sukcesji, a w przypadku podziału mają odpowiadać inne podmioty zbiorowe, które przejęły chociażby część praw i obowiązków po podmiocie podzielonym. Podobnie będzie w przypadku przekształceń.
Na wzór rozwiązań obowiązujących w kodeksie karnym skarbowym wprowadzono również możliwość dobrowolnego poddania się odpowiedzialności i zawarcia swoistej ugody z organami ścigania. Maksymalna kara, którą można zastosować w tej sytuacji, jest ograniczona do 5 mln zł, nie można orzec zakazu prowadzenia działalności ani korzystania z dotacji, a sam wyrok nie będzie podlegał wpisowi do Krajowego Rejestru Karnego. By skorzystać z tego dobrodziejstwa, trzeba będzie jednak w pełni współpracować z prokuraturą (ujawnić informacje dotyczące osób uczestniczących w popełnieniu czynu zabronionego oraz istotne okoliczności dotyczące jego popełnienia) oraz uiścić kwotę stanowiącą równowartość szkody wyrządzonej czynem zabronionym.
Projekt przewiduje również wyłączenie spod przepisów tych podmiotów, które zatrudniają poniżej 500 pracowników bądź osiągają roczny dochód nieprzekraczający 100 mln zł netto.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama