Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów ostrzega przed działaniami promocyjnymi platformy im.academy. Prowadzącej ją spółce prezes UOKiK postawił zarzut założenia, prowadzenia i propagowania systemu promocyjnego typu piramida – podał urząd antymonopolowy w środę.

Jak poinformował UOKiK, spółka International Markets Live z Nowego Jorku prowadzi platformę im.academy i sprzedaje na niej pakiety edukacyjne (tzw. akademie) zawierające materiały z dziedziny finansów oraz e-commerce.

Urząd wskazał, że w pierwszym miesiącu dostęp do jednej "akademii" kosztuje 234,95 dolarów, a w kolejnych – 174,95 dol. Spółka prowadzi również program partnerski. Osoby, które zawarły tzw. Umowę Niezależnego Przedsiębiorcy IM i co miesiąc uiszczają opłatę w wysokości 16,71 dol. mogą czerpać korzyści, które są uzależnione przede wszystkim od wprowadzenia do systemu nowych członków (konsumentów).

"Ostrzegam konsumentów przed platformą im.academy. Prowadzącej ją spółce postawiłem zarzut założenia, prowadzenia i propagowania systemu promocyjnego typu piramida" - powiedział cytowany w komunikacie prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Tomasz Chróstny.

Jak wyjaśnił, systemy typu piramida są prawnie zakazane jako nieuczciwa praktyka rynkowa. "Analiza zgromadzonego materiału, w tym sygnałów konsumenckich, wskazuje, że organizator systemu i osoby promujące platformę im.academy nastawione są przede wszystkim na marketing i pozyskiwanie nowych członków. Natomiast działalność edukacyjna jest +uboczna+ i ma na celu stworzenie pozoru legalności projektu i swoistego zamaskowania faktycznego celu, którym jest pozyskiwanie pieniędzy od użytkowników platformy" – ocenił Chróstny.

Jak zaznaczył prezes UOKiK, tego typu systemy potrzebują ciągłego, lawinowego dopływu nowych członków i ich pieniędzy. W dłuższej perspektywie nie jest to możliwe – wówczas taki system upada, a konsumenci tracą pieniądze. "Jest poważne ryzyko, że tak może być i w tym przypadku" – dodał.

Urząd przypomniał, że systemy promocyjne typu piramida polegają na tym, że konsument jest namawiany do udziału w "projekcie" w zamian za obietnicę wynagrodzenia lub innych korzyści, które są uzależnione przede wszystkim od wprowadzenia do systemu kolejnych osób, a nie od sprzedaży czy konsumpcji produktów. Takie systemy maskowane są często hasłami: "program", "inwestycje", "zarabianie w internecie", "zarabianie w domu", "platforma reklamowa". Jako przykrywka oferowane są inwestycje w tokeny, kryptowaluty, pakiety edukacyjne, apartamenty itp.

Według UOKiK schemat działania systemu typu piramida jest z założenia następujący: konsument wpłaca pieniądze, poleca program innym i za ich wprowadzenie otrzymuje wynagrodzenie. Pochodzi ono z wpłat osób, które bezpośrednio i pośrednio się poleciło. W ten sposób to dana osoba, jej znajomi i znajomi znajomych finansują system. Jednak po pewnym czasie system musi upaść, bo wpłacane pieniądze nie są inwestowane w żadne aktywa i nie przynoszą zysków - trafiają do organizatorów i osób zajmujących najwyższą pozycję w łańcuszku. System działa, dopóki lawinowo wzrasta liczba osób przystępujących i wpłacających pieniądze. Warunkiem funkcjonowania piramidy jest ciągły napływ wpłacanych pieniędzy, co nie jest możliwe do utrzymania. W efekcie system upada, a wpłacone pieniądze przepadają.(PAP)