Jeśli zamawiający wymaga posiadania świadectwa bezpieczeństwa przemysłowego z klauzulą poufności ważną na cały okres kontraktu, to nie wystarczy, że firma złoży oświadczenie o jego przedłużeniu w razie potrzeby. Musi przedstawić dokument potwierdzający ważność certyfikatu na cały wymagany czas – uznała Krajowa Izba Odwoławcza.

Wymóg posiadania świadectwa bezpieczeństwa przemysłowego III stopnia o klauzuli „poufne” pojawił się w przetargu na ochronę jednostek wojskowych. Powód był oczywisty – zachowanie tajemnicy. Jedno z konsorcjów ochroniarskich, które złożyło w tym przetargu swą ofertę, przedstawiło wymagane dokumenty (odrębne dla każdego z dwóch konsorcjantów), ale ich ważność upływała wcześniej, niż chciał tego zamawiający. Zabrakło kilku miesięcy.
Zamawiający wezwał do uzupełnienia dokumentów i przedłożenia świadectw z wymaganym terminem ważności. W odpowiedzi konsorcjum złożyło oświadczenie, w których deklarowało, że przedłuży certyfikat przed jego wygaśnięciem. Nie widzi natomiast sensu robienia tego z trzyletnim wyprzedzeniem. Zamawiający nie uznał tej argumentacji i wykluczył konsorcjum z przetargu.
W odwołaniu złożonym do Krajowej Izby Odwoławczej wykluczeni wykonawcy podważali zarówno sam warunek, jak i przekonywali, że nawet jeśli go uznać za zgodny z prawem, to został on przez z nich spełniony. Pierwszy z zarzutów oparli na rozporządzeniu ministra rozwoju w sprawie rodzajów dokumentów, jakich może żądać zamawiający od wykonawcy w postępowaniu o udzielenie zamówienia (Dz.U. z 2016 r. poz. 1126 ze zm.). Artykuł 6 ust. 2 wskazuje, że można wymagać dokumentu ważnego na dzień składania ofert. Tym samym zamawiający nie był uprawniony do żądania świadectwa ważnego przez cały okres trwania umowy.
KIO odrzuciła ten zarzut, uznając go za spóźniony. Jeśli konsorcjum chciało podważać warunek, to powinno to zrobić po publikacji ogłoszenia o postępowaniu. Po złożeniu oferty było już na to za późno. Warunek, który nie został zakwestionowany w terminie, stał się obowiązujący.
Drugi z zarzutów został oddalony. KIO uznała, że zamawiający miał pełne prawo wykluczyć konsorcjum z powodu niespełnienia warunku. „Warunek udziału w postępowaniu w zakresie wymaganego świadectwa bezpieczeństwa przemysłowego został określony w sposób jednoznaczny, poprzez odniesienie się do jego ważności w całym okresie przewidzianego trwania umowy. Z powyższego wynika w sposób niebudzący wątpliwości, że wykonawca winien złożyć ważne świadectwo bezpieczeństwa przemysłowego, które dla klauzuli «poufne» będzie obowiązywało w okresie nie krótszym niż od terminu rozpoczęcia do zakończenia realizacji zamówienia” – podkreślono w uzasadnieniu wyroku. ©℗

orzecznictwo

Wyrok Krajowej Izby Odwoławczej z 19 maja 2021 r., sygn. akt KIO 947/21. www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia