Sprawa dotyczyła 250 tys. zł odszkodowania, którego zażądała stołeczna spółdzielnia mieszkaniowa N. od spółdzielni mieszkaniowej P. z tytułu – jak twierdziła – konieczności uiszczenia wyższej kwoty opłat z tytułu użytkowania wieczystego. Było to spowodowane m.in. tym, że spółdzielnia P. zbyt późno złożyła wniosek o wpis do księgi wieczystej swoich nieruchomości.
Początek sporu miał miejsce w 2002 r., kiedy spółdzielnia N. otrzymała od Skarbu Państwa decyzję określającą nowe opłaty za użytkowanie wieczyste gruntów, na których stały budynki mieszkalne należące do spółdzielni. Spółdzielnia odwołała się od tej decyzji. Sprawa w samorządowym kolegium odwoławczym toczyła się dziesięć lat i zakończyła się przegraną spółdzielni. Próbowała ona jeszcze zablokować decyzję w sądzie, ale pozew zwrócono z powodu braków formalnych. Decyzja w sprawie podwyższonych opłat więc się uprawomocniła. Spółdzielnia wprawdzie regulowała swoje zobowiązania wobec Skarbu Państwa, ale opłaty wnosiła według starych stawek. Po przegranej powstał więc dług do spłacenia.