Sąd kasacyjny Bahrajnu anulował w poniedziałek wyrok dziewięciu lat więzienia, na które w procesie apelacyjnym został skazany szef szyickiej opozycji Ali Salman. Był on oskarżony o "spiskowanie przeciwko władzom" i "podżeganie do nieposłuszeństwa".

Sąd apelacyjny ma ponownie zbadać sprawę opozycjonisty - podały źródła sądowe.

Ali Salman rozpoczął już odbywanie 9-letniego wyroku; nie sprecyzowano, czy wyjdzie na wolność w oczekiwaniu na ponowne zbadanie jego sprawy przez sąd apelacyjny.

Na początku października sąd kasacyjny odrzucił wniosek o uwolnienie Salmana.

Salman, szef opozycyjnego ugrupowania szyickiego Al-Wifak, został skazany w lipcu 2015 roku na cztery lata więzienia pod zarzutem "podżegania do nienawiści na tle wyznaniowym" w zamieszkanym przez większość szyicką królestwie rządzonym przez sunnicką rodzinę panującą.

W maju 2016 roku sąd apelacyjny zwiększył wymiar kary do dziewięciu lat więzienia. Sąd podtrzymał główny zarzut "spiskowania przeciwko władzom", z którego Salman został oczyszczony w procesie toczącym się w pierwszej instancji.

Ugrupowanie Al-Wifak było głównym inicjatorem prodemokratycznego ruchu w Bahrajnie z lutego 2011 roku.

Bahrajn, gdzie stacjonuje dowództwo V Floty USA, był od początku 2011 roku sceną masowych prodemokratycznych protestów, organizowanych głównie przez szyicką większość. Domagano się, by sunnicka dynastia zarządziła wolne wybory i przekształciła absolutystyczny ustrój państwa w monarchię konstytucyjną.

Aresztowanie pod koniec 2014 roku szyickiego przywódcy zostało potępione przez wiele organizacji broniących praw człowieka na świecie. (PAP)