Ministerstwo Finansów planuje zmiany w akcyzie dotyczące obrotu skażonym alkoholem etylowym. To reakcja na nieprawidłowości związane z obrotem takim alkoholem; kontrolerzy zauważyli bowiem, że alkohol skażony w tzw. procedurze węgierskiej jest odkażany.

Nowe przepisy dotyczą produkcji, nabycia wewnątrzwspólnotowego i importu skażonego alkoholu etylowego. Projekt zakłada, że przy produkcji krajowej zwolnieniu od akcyzy podlegać będzie alkohol etylowy skażony, zgodnie z procedurą skażania dopuszczoną we wszystkich państwach członkowskich UE lub dodatkowymi procedurami skażania dopuszczonymi przez Polskę. Podobne warunki mają zostać ustanowione dla zwolnienia z akcyzy w przypadku importu skażonego alkoholu etylowego. Natomiast w przypadku tzw. nabycia wewnątrzwspólnotowego zwolnieniu podlegać ma alkohol etylowy całkowicie skażony - zgodnie z procedurą dopuszczoną we wszystkich państwach UE lub dodatkowymi procedurami skażania dopuszczonymi przez państwo UE, w którym następuje skażenie.

W uzasadnieniu do projektu wyjaśniono, że po wejściu w życie rozporządzenia Komisji Europejskiej z 2013 r. dotyczącego wzajemnego uznawania procedur całkowitego skażenia alkoholu etylowego do celów zwolnienia z akcyzy, polscy przedsiębiorcy zaczęli wykorzystywać alkohol etylowy skażany krajowymi środkami skażającymi do produkcji np. rozpuszczalników.

Jednocześnie kontrole MF ujawniły nieprawidłowości związane z odkażaniem alkoholu etylowego skażanego środkami dopuszczonymi przez Węgry, zgodnie z tzw. procedurą węgierską. Zauważono, że zwiększyła się liczba dostaw alkoholu skażonego zgodnie z tą procedurą.

W uzasadnieniu wyjaśniono, że ustawa o podatku akcyzowym stanowi, iż "zwalnia się od akcyzy alkohol etylowy całkowicie skażony, importowany, nabywany wewnątrzwspólnotowo albo produkowany na terytorium kraju, wskazanymi przez dowolne państwo członkowskie Unii Europejskiej, środkami dopuszczonymi do skażania alkoholu etylowego na podstawie rozporządzenia Komisji".

"Brzmienie tego przepisu, z uwagi na określenie +dowolne+ interpretowane jest przez sądy administracyjne, wbrew stanowisku KE w tym zakresie, w ten sposób, że na terytorium kraju istnieje możliwość skażania alkoholu etylowego procedurami dopuszczonymi dla całkowitego skażania alkoholu etylowego przez inne państwa członkowskie UE i korzystania ze zwolnienia (z akcyzy - PAP)" - napisano w uzasadnieniu.

Według resortu finansów takie stanowisko sądu może mieć wpływ na to, że na terytorium kraju alkohol etylowy skażany będzie środkami dopuszczonymi przez Węgry, zgodnie z tzw. procedurą węgierską. "Tymczasem środki te są stosunkowo łatwe do wytrącenia i nie zapewniają dostatecznego zabezpieczenia skażonego alkoholu etylowego lub wyrobów nieprzeznaczonych do spożycia przez ludzi wyprodukowanych na jego bazie przed odkażaniem" - wyjaśnia MF.

Zaznaczono, że projektowana zmiana ma na celu likwidację wątpliwości interpretacyjnych przy korzystaniu ze zwolnienia wbrew celom przepisów unijnych.

Ponadto, projekt przewiduje, że podmiot dokonujący nabycia wewnątrzwspólnotowego alkoholu całkowicie skażonego będzie miał obowiązek rejestracji jako podatnik akcyzy oraz dokonania zgłoszenia o planowanym nabyciu wewnątrzwspólnotowym do właściwego naczelnika urzędu celnego. Wyjaśniono, że obecnie wiele podmiotów gospodarczych nabywających alkohol całkowicie skażony z innych państw członkowskich nie jest zarejestrowanych jako podatnicy akcyzy.

"Zmiana pozwoli na bieżące pozyskiwanie informacji o ilości alkoholu etylowego całkowicie skażonego, który będzie przedmiotem nabycia wewnątrzwspólnotowego" - dodano. Nowelizacja ma wejść w życie w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia. (PAP)