W czwartek rano w Sejmie zebrał się klub PiS. Posłowie PiS mają rozmawiać m.in. o głosowaniu ws obywatelskiego projektu zaostrzającego przepisy aborcyjne. Rzeczniczka klubu PiS Beata Mazurek powiedziała, że nie będzie w klubie dyscypliny głosowania.

W środę na posiedzeniu sejmowej komisji sprawiedliwości i praw człowieka wnioski o odrzucenie obywatelskiego projektu komitetu "Stop aborcji" złożyli: poseł PiS Witold Czarnecki oraz posłowie PO. Komisja zarekomendowała Sejmowi odrzucenie obywatelskiego projektu. Następnie w środę późnym wieczorem odbyła się w Sejmie ponowna, burzliwa debata nad projektem.

Rzeczniczka klubu PiS pytana przed posiedzeniem klubu, jak klub zagłosuje ws obywatelskiego projektu zaostrzającego przepisy dot. aborcji odpowiedziała: "każdy poseł będzie podejmował decyzję sam". Dopytywana, czy w klubie nie będzie dyscypliny w głosowaniu Mazurek odpowiedziała: "oczywiście, że nie". "Od początku mówiłam, że w sprawach światopoglądowych dyscypliny w głosowaniu w naszym klubie nie ma" - powiedziała rzeczniczka klubu PiS.

Głosowanie ws obywatelskiego projektu ma odbyć się w Sejmie w porannym bloku głosowań, który ma się rozpocząć o godz.10.