Senat wyraził w czwartek zgodę na powołanie Marcina Cichego na prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej. "Misją prezesa UKE będzie zapewnienie jak najlepszego dostępu do usług telekomunikacyjnych i pocztowych" - zapowiedział przed głosowaniem Cichy.

W tajnym głosowaniu za wyrażeniem zgody na powołanie Marcina Cichego na prezesa UKE było 58 senatorów, przeciw było 22, jeden wstrzymał się od głosu.

Sejm powołał Marcina Cichego na prezesa UKE w ubiegłym tygodniu. Cichy powiedział senatorom przed głosowaniem, że swoją działalność chce oprzeć na czterech filarach: ochronie konsumentów i rozwoju jakości usług, stymulowaniu inwestycji w infrastrukturę, optymalnym doborze narzędzi regulacyjnych oraz rozwoju instytucjonalnym samego urzędu.

"Misją prezesa UKE będzie zapewnienie jak najlepszego dostępu do usług telekomunikacyjnych i pocztowych" - powiedział.

Zgodnie z Prawem telekomunikacyjnym prezesa UKE powołuje i odwołuje Sejm za zgodą Senatu na wniosek prezesa Rady Ministrów. W lipcu przed końcem kadencji z tego stanowiska odwołana została Magdalena Gaj. Wnioskowała o to premier Beata Szydło w związku z rezygnacją Gaj.

Marcin Cichy jest absolwentem m.in. Wydziału Inżynierii Produkcji Politechniki Warszawskiej i podyplomowych studiów w zakresie Analiz Makroekonomicznych SGH. W latach 2005-2013 był pracownikiem ówczesnego Urzędu Regulacji Telekomunikacji i Poczty, następnie UKE, w którym współtworzył analitykę rynku telekomunikacyjnego.

W latach 2013-2016 pracował na stanowisku eksperta UPC Polska, gdzie odpowiadał za politykę regulacyjną spółki w relacjach z organami administracji państwowej. Od marca 2016 r. jest dyrektorem biura analiz w Ministerstwie Cyfryzacji, gdzie m.in. odpowiada za realizację planu na rzecz odpowiedzialnego rozwoju w obszarze cyfryzacji. (PAP)