Przewodniczący komisji spraw zagranicznych Bundestagu Norbert Roettgen powiedział w środę telewizji ZDF, że przyjaźń Niemiec z Polską jest "fundamentalnym darem". Zaznaczył jednak, że istnieją różnice zdań, o których należy rozmawiać.

Biorąc pod uwagę to, co Niemcy uczynili Polakom, należy uznać za "wspaniałą sprawę" fakt, iż "możemy dziś mówić o przyjaźni" - oświadczył Roettgen w porannej audycji ZDF "Morgenmagazin". Zapewnił, że Niemcy nadal doceniają "fundamentalny dar", jakim jest przyjaźń z Polakami.

Polityk rządzącej CDU zastrzegł, że istnieją różnice poglądów, o których należy dyskutować. "Najważniejsze jest to, żebyśmy kontynuowali dialog" - zaznaczył.

Roettgen wymienił w tym kontekście "praworządność, demokrację i wolne media" i podkreślił, że składają się one na tożsamość Europy, której "nikt nie powinien naruszać". Deputowany CDU wskazał na działania polskiego rządu w dziedzinie wymiaru sprawiedliwości. Odnosząc się do sporu o Trybunał Konstytucyjny, Roettgen powiedział, że z niemieckiego punktu widzenia doszło do "niemożliwej do zaakceptowania próby ograniczenia niezależności sądu". W Polsce ma miejsce "otwarty konflikt konstytucyjny" - ocenił niemiecki chadek.

W środę w Berlinie odbędą się XIV polsko-niemieckie konsultacje międzyrządowe. Polska i Niemcy obchodzą w tym roku 25. rocznicę podpisania Traktatu o dobrym sąsiedztwie i przyjaznej współpracy. (PAP)