Rząd stara się pozyskiwać zagranicznych inwestorów, by ożywiać gospodarkę i tworzyć miejsca pracy – powiedziała w poniedziałek szefowa rządu Beata Szydło, pytana o doniesienia, że niemiecki koncern Daimler zdecydował o wybudowaniu w Polsce fabryki silników.

"Rozmawiamy z różnymi inwestorami, staramy się, by powstawały nowe miejsca pracy, szczególnie w tych regionach, w których jest duże bezrobocie; chcemy, by powstawały nowe firmy i nowe fabryki, by ożywiać polską gospodarkę" – powiedziała premier.

Zaznaczyła, że informacje będą przekazywane, gdy umowy będą finalizowane. "W tej chwili mogę powiedzieć tak: trwają rozmowy z różnymi podmiotami" – zastrzegła.

Dziennik "Rzeczpospolita" podał, że niemiecki koncern Daimler AG zdecydował w piątek, iż wybuduje w Polsce fabrykę silników dla Mercedes Benz Manufacturing (MBM). Według informacji gazety, inwestycja miałaby powstać w okolicach Jawora na Dolnym Śląsku. "Rz" napisała, że w poniedziałek można oczekiwać potwierdzenia informacji przez Ministerstwo Rozwoju, które nadzorowało negocjacje.

Według gazety, o poszukiwaniu lokalizacji na budowę nowych fabryk na początku marca podczas Międzynarodowego Salonu Samochodowego w Genewie mówił prezes MBM Markus Schaeffer. Jako jedną z potencjalnych lokalizacji podał wtedy Polskę, a o ostatecznym wyborze miały zdecydować konkurencyjna logistyka i dostępność wykształconej siły roboczej, niezbędnej do produkcji zaawansowanych technologicznie silników do aut Mercedesa. Na nową fabrykę Niemcy mieliby wydać 800 mln euro, a zatrudnienie może tam znaleźć 1,5 tys. osób.

Rzeczniczka resortu rozwoju Marta Lau powiedziała PAP, że ministerstwo nie komentuje doniesień prasowych, a rozmowy w tej sprawie jeszcze trwają. "Jest za wcześnie, by komentować lub ogłaszać wynik" - podała. (PAP)