Polska jest gościem specjalnym „Książkowego Arsenału”, jednych z największych na Ukrainie targów książki, otwartych w środę w Kijowie. Mimo ogromnego zainteresowania polską literaturą na imprezie nie ma wydawców z Polski.

„Na Ukrainie jest bardzo wielu ludzi, którzy znają język polski i chcieliby mieć polskie książki. Zainteresowanie polską literaturą jest tu ogromne i z roku na rok wzrasta, jednak nie jest ona na Ukrainie oferowana” – powiedziała PAP Ewa Figel, dyrektor Instytutu Polskiego w Kijowie.

Instytut przygotował na targi trzy duże wystawy. Dwie z nich opowiadają o architekturze polskich obiektów kulturalnych i polskim przemyśle informatycznym. „Promujemy polskie gry komputerowe, m.in. chyba najbardziej znaną na świecie grę +Wiedźmin+” – podkreśliła.

Kolejna, ważna wystawa Instytutu Polskiego poświęcona jest Mustafie Dżemilewowi, legendarnemu przywódcy Tatarów krymskich i pierwszemu laureatowi polskiej Nagrody Solidarności im. Lecha Wałęsy.

„W tym roku położyliśmy także nacisk na literaturę science fiction" - powiedziała Figel. Zaprezentowano m.in. wydanie dzieł Stanisława Lema +Cyberiada. Bajki robotów”.

Polskimi gośćmi „Książkowego Arsenału” są m.in. powieściopisarze Zygmunt Miłoszewski i Ignacy Karpowicz oraz reżyser filmowy Jacek Bławut.

Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)