Co resort sprawiedliwości z ramienia PiS chce zarzucić byłemu ministrowi? Chodzi o rozporządzenia wprowadzające podwyżki opłat za usługi adwokatów i radców prawnych oraz podwyżkę ich minimalnej stawki. Resort zarzuca nierzetelność i celowe zaniechania podczas powstawania rozporządzeń tj. m.in brak należytego wyliczenia skutków finansowych.
– Chciałbym poznać treść stawianych mi zarzutów i oczywiście jeśli którykolwiek z organów ścigania skontaktuje się ze mną w tej sprawie, to będę z całą otwartością na ten temat rozmawiał – zapewnia Budka. Jak tłumaczy, zmiana rozporządzeń dotycząca stawek za usługi radcowskie i adwokackie była konieczna, bo nie były one zmieniane od 13 lat – stwierdza w rozmowie z Rzeczpospolitą.
Czytaj więcej: Rzeczpospolita