Polskie Stronnictwo Ludowe chce unieważnienia wyroków wydanych w 1932 roku w tzw. procesie brzeskim wobec przywódców Centrolewu, w tym wobec Wincentego Witosa. Ludowcy złożyli dziś do laski marszałkowskiej projekt ustawy, który - jak powiedział lider PSL-u Władysław Kosiniak-Kamysz, ma przywrócić godność temu wybitnemu Polakowi, któremu odebrano wszystkie odznaczenia państwowe, godności i tytuły.

Prezes ludowców uzasadniając inicjatywę PSL-u powiedział, że choć staraniem Polskiego Stronnictwa Ludowego prezydent Bronisław Komorowski przywrócił i wręczył rodzinie Wincentego Witosa Order Orła Białego, to istnieje potrzeba zmazania skazy, która w związku z tym "niesłusznym" wyrokiem ciąży na polskim systemie sądowniczym. "Dlatego wnosimy o unieważnienie decyzji tego sądu i o rehabilitację wszystkich skazanych w procesie brzeskim" - powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz.

Poseł Piotr Zgorzelski dodał, że upomnienie się o dobre imię i cześć Wincentego Witosa to "nasz historyczny, prawny, ale też i moralny obowiązek. Poseł zaapelował do wszystkich klubów parlamentarnych o poparcie tej ustawy, "aby pokazali, że w istocie dorobek opozycji demokratycznej II Rzeczypospolitej jest dla nich ważny nie tylko wtedy, gdy chodzą pod pomnik Witosa i składają kwiaty, ale także wtedy, kiedy trzeba dbać o dobre imię tych, którzy walczyli o demokrację".

Ludowcy proponują w projekcie, by nieważność orzeczenia wydanego przez sąd II Rzeczypospolitej stwierdził Sąd Okręgowy w Warszawie na wniosek RPO, ministra sprawiedliwości, prokuratora, krewnych w linii prostej oraz minimum 15 posłów. Proponują również, by nieważność tego orzeczenia była równoznaczna z uniewinnieniem Wincentego Witosa i dziewięciu innych parlamentarzystów przedwojennej Polski. Projekt nie przewiduje żadnych odszkodowań.