Rząd Niemiec porozumiał się w sprawie przepisów ułatwiających deportacje imigrantów łamiących prawo. To reakcja na wydarzenia z Kolonii, gdzie grupy mężczyzn arabskiego pochodzenia atakowały kobiety.

W przyszłości wystarczy, że imigrant zostanie skazany na rok więzienia, także w zawieszeniu, i już będzie to podstawą do wyrzucenia go z Niemiec. Ogłaszając zmiany minister spraw wewnętrznych Thomas de Maiziere mówił, że to mocna, ale właściwa odpowiedź państwa dla tych, którzy uważają, że szukając schronienia w Niemczech mogą popełniać przestępstwa i że nie ma to wpływu na ich obecność w tym kraju. Zmianami jeszcze w styczniu ma zająć się Bundestag.

Tymczasem na policję w Kolonii zgłaszają się kolejne kobiety, które twierdzą, że zostały napadnięte w sylwestrową noc. Ich liczba wzrosła do ponad 650. Niemiecka prokuratura prowadzi postępowania przeciwko 12 podejrzanym.