W manifestacji neonazistów wzięło udział około 150 osób. Przeciwko nim na ulice miasta wyszło ponad tysiąc przeciwników skrajnej
prawicy.
Z początku próbowali oni uszkadzać trakcję metra, aby uniemożliwić neonazistom dojazd do centrum miasta. Interweniujący strażacy byli atakowani. Kiedy do akcji wkroczyła policja, doszło do zamieszek. Agresywni anarchiści obrzucili funkcjonariuszy kamieniami, butelkami i racami. Policja użyła gazu łzawiącego, armatek wodnych i helikopterów.
zobacz także:
Burmistrz Lipska Burkhard Jung skrytykował lewicowych ekstremistów, zarzucając im, że pod przykrywką antyfaszyzmu uprawniają oni terror na ulicach miasta.
Maciek(2015-12-13 11:49) Zgłoś naruszenie 60
W Niemczech neonazistą jest każdy, kto nie chce u siebie więcej cudzoziemców. Już obecnie Niemcy są zastraszani i boją się wyjść na ulicę w wielu dużych miastach. Tam rządzą klany Turków i Arabów.
Odpowiedz