Nie będzie referendum, które proponował prezydent Andrzej Duda. Senatorowie głosami PO odrzucili propozycję prezydenta, by Polacy 25 października zagłosowali w referendum w sprawie Lasów Państwowych, sześciolatków oraz wieku emerytalnego.

Przed Sejmem zgromadziła się grupa związkowców. Po zakończeniu głosowania wyszła do nich Beata Szydło. Wiceprezes PiS i kandydat tej partii na premiera skrytykowała decyzję Senatu. Głos obywateli przegrał z partyjniactwem i interesem politycznym Platformy Obywatelskiej - mówiła. Posłanka PiS dodała, że senatorowie PO po raz kolejny "zmielili" 6 milionów podpisów polskich obywateli w ważnych społecznie sprawach. Szydło zapowiedziała, że jeśli jej partia wygra jesienne wybory, parlament będzie słuchał głosu obywateli.

Za wnioskiem Andrzeja Dudy głosowało 35 senatorów, 53 było przeciwko, a dwóch wstrzymało się od głosu.