Pancerny pociąg stoi gdzieś pomiędzy 61 a 65 kilometrem trasy kolejowej Wrocław-Wałbrzych. Na taką lokalizację wskazują wszyscy specjaliści, z którymi rozmawiało Radio Wrocław.

Według ich relacji miał tam znajdować się tunel kolejowy, którego wlot został przez Niemców wysadzony i zamaskowany.

Poszukiwacz Andrzej Gaik mówi, że na ten rejon Wałbrzycha wskazują dokumenty oraz opowieści świadków. Jak dodaje, już teraz w okolice miasta przyjeżdża wielu poszukiwaczy skarbów z wielu miejsc kraju. "Sam widziałem samochody z rejestracjami z całej Polski (...) każdy w plecaku ma jakiś wykrywacz" - kończy Andrzej Gaik.

Wczoraj informacje o tym, że pociąg ma być gdzieś na terenie Wałbrzycha, potwierdziły władze miasta.