Na dożywocie skazany został sprawca masakry w kinie na przedmieściach amerykańskiego Denver w lipcu 2012 roku. James Holmes podczas premiery filmu ''Batman'' z zimną krwią zastrzelił 12 osób, a ponad 70 ranił.

Ława przysięgłych nad ostatecznym wyrokiem debatowała ponad siedem godzin. James Holmes wysłuchał go bez emocji, z rękami w kieszeni. Członkowie ławy nie byli jednomyślni, dlatego oskarżony został skazany na karę dożywotniego więzienia bez możliwości wcześniejszego warunkowego zwolnienia - mówił Carlos Samour, sędzia prowadzący sprawę. Przy braku jednomyślności, Holmes nie mógł być skazany na karę śmierci. Nie przyznał się do winy, twierdził, że w trakcie strzelaniny był niepoczytalny.

Prokurator prowadzący sprawę w komentarzu dla mediów podkreślił, że szanuje wyrok wymiaru sprawiedliwości nawet jeśli się z nim nie zgadza. Dodał przy tym, że wobec rodzin ofiar bierze winę na siebie za to, że Holmes nie otrzymał najwyższego wymiaru kary.