Wicepremier, szef MON Tomasz Siemoniak żałuje, że Radosław Sikorski nie będzie startował w wyborach parlamentarnych. Zaapelował jednak w radiowej Jedynce by uszanować decyzję byłego marszałka i nie doszukiwać się drugiego dna.

"To jest jego decyzja, jest politykiem młodym, jeszcze wiele przed nim" - tłumaczył Siemoniak. Jednocześnie dodał, że sam jest gotów kandydować w wyborach parlamentarnych.

Sikorski o tym, że nie będzie startował w nadchodzących wyborach parlamentarnych poinformował na Twitterze. W czerwcu złożył rezygnację z funkcji marszałka Sejmu.

To pokłosie upublicznienia w internecie materiałów ze śledztwa w sprawie tzw. afery podsłuchowej. Wówczas informował jednak, że podjął się zadania, które powierzyła mu Ewa Kopacz , to znaczy bycia liderem listy w Bydgoszczy skąd pochodzi.