Brak porozumienia z Atenami to największa porażka Angeli Merkel - ocenia niemiecki dziennik „Sueddeutsche Zeitung”. Gazeta zarzuca niemieckiej kanclerz, że w sprawie Grecji zabrakło jej odwagi.

Komentator gazety podkreśla, że Merkel znała specyfikę greckiego kryzysu i wiedziała, że nie można go porównywać z sytuacją w Hiszpanii czy Portugalii. Ale - jak czytamy - nic z tego nie wynikło. Co prawda niemiecka kanclerz poszła na ustępstwa w kwestiach technicznych, ale zabrakło jej odwagi, aby stworzyć prawdziwy program odbudowy Grecji albo zwołać konferencję oddłużeniową.

Autor tekstu zarzuca też szefowej niemieckiego rządu, że nie doceniła wagi gestów wobec Greków. Jej empatia była teoretyczna - czytamy. Komentator dodaje, że 30 czerwca to bez wątpienia dzień największej finansowo-politycznej porażki Angeli Merkel. Kanclerz musi teraz liczyć na to, że w niedzielę Grecy podejmą w referendum mądrzejsze decyzje niż politycy, których wybrali - czytamy w „Sueddeutsche Zeitung”.