Ukraiński sztab generalny poinformował, że separatyści ściągają sprzęt wojskowy do linii frontu. Ukraińcy nie wykluczają prób rozpoczęcia przez bojówkarzy ofensywy.

Rzecznik Administracji Prezydenta do spraw operacji antyterrorystycznej Andrij Łysenko poinformował, że separatyści działają coraz aktywniej, a na linii frontu pojawiły się działa kalibru 122 i 155 milimetrów, zabronione przez porozumienia mińskie z połowy lutego, a także czołgi i inny ciężki sprzęt wojskowy. Nie wykluczone zatem, że szykują się do ofensywy. Przy czym ukraińskie władze zapewniają, że są do niej gotowe.

Ukraińskie władze regularnie informują o możliwej ofensywie, wcześniej wskazywano, że nastąpi ona przed 1 maja, potem mówiono o 9 maja, czyli dacie zakończenia II wojny światowej obowiązującej na terytorium byłego ZSRR.

W ciągu minionej doby żaden ukraiński żołnierz nie zginął, 10 zostało rannych. Bojówkarze nadal prowadzą aktywne działania w okolicach Mariupola i donieckiego lotniska.