To pierwsza wiosenna ofensywa talibów, której armia afgańska będzie musiała stawić czoło bez wsparcia sił NATO. Misja wojskowa Sojuszu w tym kraju zakończyła się formalnie w grudniu. W Afganistanie pozostał jedynie niewielki kontyngent, który szkoli i wspiera miejscowe siły bezpieczeństwa.
Prezydent Stanów Zjednoczonych Barack Obama zgodził się, by do końca tego roku w Afganistanie pozostało 9800 amerykańskich żołnierzy. Talibowie oświadczyli, że ta decyzja niweczy wszelkie perspektywy rozmów pokojowych z afgańskimi władzami.