Afgańscy talibowie zapowiadają wiosenną ofensywę. Ataki na terenie całego kraju mają się rozpocząć 24 kwietnia. Talibowie zapowiadają, że ich celem będą "zagraniczni okupanci, ich wojskowe bazy, funkcjonariusze marionetkowego reżimu, a szczególnie urzędnicy wywiadu, ministerstwa obrony i spraw wewnętrznych".

To pierwsza wiosenna ofensywa talibów, której armia afgańska będzie musiała stawić czoło bez wsparcia sił NATO. Misja wojskowa Sojuszu w tym kraju zakończyła się formalnie w grudniu. W Afganistanie pozostał jedynie niewielki kontyngent, który szkoli i wspiera miejscowe siły bezpieczeństwa.

Prezydent Stanów Zjednoczonych Barack Obama zgodził się, by do końca tego roku w Afganistanie pozostało 9800 amerykańskich żołnierzy. Talibowie oświadczyli, że ta decyzja niweczy wszelkie perspektywy rozmów pokojowych z afgańskimi władzami.