Emerytowany generał Wojska Polskiego został przyłapany na początku tego miesiąca, gdy prowadził samochód na "podwójnym gazie".

W czasie rutynowej kontroli drogowej miał 1,3 promila w wydychanym powietrzu. Został oskarżony o prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu.

Mieczysław B. przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze. Taki wniosek wraz z aktem oskarżenia został skierowany do sądu. Prokuratorzy chcą kary grzywny oraz zakaz prowadzenia pojazdów dla emerytowanego generała na rok.