Zachodniopomorscy rolnicy wznawiają akcję protestacyjną. Przed stargardzkim oddziałem Agencji Nieruchomości Rolnych stanęło dziś 40 ciągników. Kilkudziesięciu rolników wspiera delegacja górników z kopalni Brzeszcze.

Protestujący żądają zaprzestania wyprzedaży ziemi rolnej w ręce obcego kapitału, przyznania prawa do wieloletniej dzierżawy gruntu i zakazu sprzedaży roślin genetycznie modyfikowanych. "Od pierwszej manifestacji minęło dwa lata, a ustawa jest wciąż niepodpisana. W niektórych gminach 60 procent ziemi jest w rękach zagranicznych koncernów" - mówi rolnik z Pyrzyc.

Przewodniczący Komitetu Protestacyjnego Rolników Województwa Zachodniopomorskiego Edward Kosmal zapewnia, że nie jest planowana blokada dróg. Pozwolenie na pikietę rolnicy mają przez najbliższy tydzień, dziś wieczorem zostanie podjęta decyzja w sprawie kontynuowania manifestacji.