Obiekty przypominające nadmuchiwany, awaryjny trap oraz drzwi samolotu znaleziono na obszarze poszukiwań zaginionej maszyny linii AirAsia. Na jej pokładzie znajdowały się162 osoby.

Obszar akcji poszukiwawczej obejmuje dziś ponad 18 i pół tysiąca kilometrów kwadratowych. W stronę obiektów, które mogą pochodzić z zaginionej maszyny, zmierzają biorące udział w poszukiwaniach statki. Dziś w operacji uczestniczy już prawie 50 statków i samolotów patrolowych z Indonezji, Malezji, Singapuru, Korei Południowej i Australii. W rejon poszukiwań zmierzają jednostki marynarki wojennej Stanów Zjednoczonych i Chin.

Obiekty, które miały pochodzić z zaginionej maszyny, dostrzeżono już wczoraj, jednak okazało się, że była to pomyłka. Indonezyjski koordynator poszukiwań uważa, że jeśli samolot uległ katastrofie, jego wrak mógł osiąść na dnie Morza Jawajskiego. Na tym obszarze nie jest ono bardzo głębokie, co ułatwi poszukiwania.

Lecący z indonezyjskiej Surabai do Singapuru Airbus zniknął z radarów w niedzielę tuż po godzinie 6 rano czasu lokalnego. Piloci nie nadali sygnału SOS.