Do 30 września rząd miał przedstawić raport dotyczący afery podsłuchowej. Po dymisji premiera Tuska jednak go nie poznamy. "To problem nowego premiera" - powiedział w Radiu ZET jeden z bohaterów afery, Bartłomiej Sienkiewicz.

Dzisiaj prokuratura podjęła decyzję o umorzeniu śledztwa ws. przekroczenia uprawnień przez Marka Belkę i Bartłomieja Sienkiewicza.

Rozmowa miała zmierzać między innymi do wprowadzenia zmian w ustawie o Narodowym Banku Polskim i w ustawie o obrocie instrumentami finansowymi, które miały być dokonane w zamian za odwołanie z funkcji ówczesnego ministra finansów Jacka Rostowskiego. Zawiadomienie dotyczyło też naruszenia niezależności Narodowego Banku Polskiego poprzez wprowadzenie regulacji umożliwiających powołanie instytucji Rady Ryzyka Systemowego, zmniejszenie roli Rady Polityki Pieniężnej.

Zawiadomienie w tej sprawie złożyło kilkanaście podmiotów, w tym osoby fizyczne i partie polityczne. Według prokuratury, materiał dowodowy nie potwierdził podejrzenia popełnienia przestępstwa nadużycia władzy, ani tego by którykolwiek z funkcjonariuszy publicznych wskazany w zawiadomieniach przekroczył uprawnienia lub nie dopełnił obowiązku działając jednocześnie na szkodę interesu publicznego lub prywatnego.