Jak czytamy w wydanym przez niego oświadczeniu, "obecność ukraińskiego prezydenta na wspólnej sesji Kongresu będzie kolejnym dowodem poparcia Stanów Zjednoczonych dla aspiracji jego narodu".
Wcześniej z prośbą o zaproszenie Petra Poroszenki na Kapitol zwróciła się do niego grupa kongresmenów. W specjalnym liście napisali między innymi, że "w obliczu zagrożenia ze strony Rosji jak nigdy dotąd ważne jest pokazanie, że NATO i Stany Zjednoczone jednoznacznie wspierają Ukrainę". Z podobnym apelem wystąpili również liderzy senackiej Komisji Spraw Zagranicznych.
Petro Poroszenko będzie drugim prezydentem niepodległej Ukrainy, który wystąpi przed Kongresem. Pierwszym był w 2006 roku Wiktor Juszczenko.