W czasie rozejmu mieszkańcy palestyńskiej enklawy mają uzupełnić zapasy, a miejscowe służby - naprawić linie energetyczne i przywrócić dostawy wody.
Palestyńskie służby medyczne twierdzą, że w nocy i rano w Gazie zginęło w sumie osiem osób. Na kilka minut przed wejściem w życie rozejmu izraelskie czołgi ostrzelały okolice przejścia granicznego w Rafah i zabiły trzy osoby.
Liczba ofiar konfliktu po stronie palestyńskiej wzrosła do 231. Po stronie izraelskiej jest jedna ofiara śmiertelna.