PiS i SLD chcą zmian w Regulaminie Sejmu. Mają one umożliwić udział kandydata na premiera, który nie jest posłem, w debacie nad konstruktywnym wotum nieufności dla rządu. Marszałek Sejmu Ewa Kopacz zapowiedziała, że propozycjami zajmie się Konwent Seniorów. Dodała też, że tempo prac na zmianami nie zależy od niej, ale od sejmowej komisji regulaminowej. Jeśli posłowie dadzą sprawozdanie, będziemy nad tym procedować - mówi.

Ewa Kopacz odniosła się też do postulatu Prawa i Sprawiedliwości. Partia chce, by podczas dyskusji nad konstruktywnym wotum nieufności głos zabrał kandydat na premiera Piotr Gliński. Rolą każdego marszałka Sejmu jest stanie na straży prawa - powiedziała Ewa Kopacz.

Podobna dyskusja miała już miejsce w marcu ubiegłego roku. Wówczas Sejm zajmował się wnioskiem o konstruktywne wotum nieufności dla rządu Donalda Tuska.

Kandydatem na premiera również był Piotr Gliński i również PiS domagał się, by zabrał on głos na sali. Posłowie mieli zatem ponad rok na zaproponowanie zmian w Regulaminie Sejmu, ale nikt tego nie zrobił.