Komisja śledcza niemieckiego Bundestagu, badająca sprawę amerykańskiej inwigilacji w Europie, na razie nie przesłucha Edwarda Snowdena. Amerykanin nie zgodził się na spotkanie z niemieckimi parlamentarzystami.

Początkowo komisja śledcza planowała zaprosić Snowdena na przesłuchanie do Niemiec. Nie chcąc nadwyrężać stosunków ze Stanami Zjednoczonymi, zdecydowano się jednak na spotkanie w Moskwie. Ale Snowden odmówił. Pełnomocnik Amerykanina przekazał, że ani on, ani jego klient nie widzą potrzeby takiej rozmowy. Snowden już wcześniej sugerował, że jeśli ma zeznawać przed niemiecką komisją, to tylko w Niemczech.

W Bundestagu od marca działa komisja śledcza mająca wyjaśnić, jak wielka jest skala elektronicznej inwigilacji prowadzonej w Niemczech i Europie przez amerykańską Agencję Bezpieczeństwa Narodowego. To właśnie Edward Snowden, były analityk tej agencji, ujawnił że Amerykanie na masową skalę gromadzą dane telekomunikacyjne, między innymi w Niemczech. Po wybuchu afery Edward Snowden schronił się w Rosji.