Solidarna Polska - jak wynika z sondażu IPSOS dla TVN24 i TVP - uzyskała w wyborach do PE 3,1 proc. głosów i nie wprowadzi swoich przedstawicieli do Parlamentu Europejskiego.

Jacek Kurski komentując wyniki wyborów do PE stwierdził, że potrzebne jest zjednoczenie ugrupowań prawicowych, które uwzględni poszanowanie szyldów wszystkich małych partii. Zdaniem Kurskiego bez konsolidacji prawicy PiS nie wygra żadnych wyborów.

Kurski przekonywał też, że na wynik jego ugrupowania wpłynęła między innymi wojna pomiędzy PO a PiS i kampania największych partii, które wzywały do niemarnowania głosów.

Wśród liderów list Solidarnej Polski do Europarlamentu byli między innymi Beata Kempa na Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie, Jacek Kurski w Warszawie, Ludwik Dorn w województwie Mazowieckim, Zbigniew Ziobro w Małopolsce i województwie Świętokrzyskim czy Tomasz Adamek na Śląsku.