Andrzej Biernat mówił na antenie TVP Info, że decyzja Marczułajtis, posłanki PO, jest właściwa. "Takie posądzenia, jakie krążą wokół jej męża, nie sprzyjałyby realizacji tego projektu" - powiedział szef resortu sportu. Dodał, że od początku komitetem powinien kierować prezydent Krakowa.
Jagna Marczułajtis-Walczak pisze w specjalnym oświadczeniu, że rezygnuje "ze względu na dobro projektu Zimowe Igrzyska Olimpijskie Kraków 2022" oraz "w związku z atakami na jej osobę".
Bezpośrednim powodem rezygnacji byłej snowboardzistki jest ujawniona przed kilkoma dniami próba przekupstwa dziennikarzy w zamian za pozytywne materiały na temat kandydatury Krakowa do igrzysk. Miał jej się dopuścić mąż przewodniczącej komitetu - Andrzej Walczak.
Sprawą zajął się urząd miasta, który zapowiedział, że będzie kontrola w komitecie konkursowym Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Krakowie. Miejscy urzędnicy sprawdzą finanse stowarzyszenia zajmującego się przygotowaniem wniosku zgłoszeniowego Krakowa do igrzysk w 2022 roku.