Polska powinna chronić swoje służby. Tak uważa lider SLD Leszek Miller pytany o konsekwencje ujawniania kolejnych informacji z afery CIA. W czwartek amerykańskie media przedstawiły kulisy przekazania 15 milionów dolarów polskiemu wywiadowi za używanie tajnego ośrodka w Starych Kiejkutach.

Leszek Miller podkreśla, że polskie państwo powinno teraz zadbać o nasze tajne służby. "Ja z przykrością obserwuję, że doprowadzono do zniszczenia wojskowego wywiadu i kontrwywiadu, a teraz jest podjęta próba zniszczenia wywiadu cywilnego.

Oczekuję od wszystkich instytucji państwa polskiego, od władz aby uporały się z tym problemem, żeby stanęły w obronie struktur polskiego wywiadu i żeby skutecznie go chroniły" - powiedział Miller podczas konferencji prasowej w Sejmie.

Były premier pytany czy należy ukarać winnych jeśli doniesienia amerykańskich mediów potwierdziłyby się odpowiedział: "Nie widzę takiej potrzeby. Przeciwnie, wszyscy którzy współpracowali z innymi służbami wywiadowczymi na całym świecie w celu zwalczania terroryzmu, powinni potrzymać wysokie odznaczenia i wyrazy uznania".

W odpowiedzi na zarzuty w tej sprawie konkurentów politycznych Miller nazwał Janusza Palikota "kłamcą strukturalnym". Dodał, że liczy na postawienie Zbigniewa Ziobrę przed trybunałem stanu jeszcze przed końcem tej kadencji Sejmu.