Poprawia się stan dwójki dzieci poszkodowanych w tragicznym wypadku w Kamieniu Pomorskim 1 stycznia.

8-letni Hubert przebywał od tego czasu w śpiączce farmakologicznej. Dwa dni temu został wybudzony, jego stan jest stabilny. Chłopiec jest wydolny oddechowo i krążeniowo. W pełni odzyskał przytomność. Nie wymaga już pobytu na oddziale intensywnej terapii, więc został przeniesiony do kliniki pediatrii.

10-letnia Julia - mimo że jej stan w dniu przyjęcia do szczecińskiego szpitala był dużo lepszy - wciąż wymaga hospitalizacji. Dziewczynka jest na oddziale chirurgii dziecięcej. Jej uraz spowodował, że musi leżeć w łóżku jeszcze przez 4 tygodnie. Później będzie pionizowana. Na razie jest leczona zachowawczo.

Dzieci są pod stałą opieką najbliższej rodziny, a także grupy psychologów. W kolejnych dniach czeka je rozpoczęcie rehabilitacji.

W Nowy Rok 26-letni Mateusz S., będący pod wpływem alkoholu i środków odurzających, wjechał autem w grupę spacerowiczów. Zabił 5 dorosłych i dziecko. Za spowodowanie katastrofy w ruchu lądowym grozi mu 15 lat więzienia. Mateusz S. czeka na proces w areszcie w Nowogardzie.