Poseł PO Jakub Szulc z Dolnego Śląska złożył do Biura Krajowego partii wniosek o unieważnienie wyników wyborów regionalnych na Dolnym Śląsku. Uzasadnił go pojawiającymi się informacjami o kupowaniu głosów podczas wyborów - pojawiły się już nowe doniesienia w tej sprawie. Wnioskiem prawdopodobnie zajmie się zarząd Platformy Obywatelskiej, który zbierze się w środę.

Spotkanie władz PO rozpocznie się o godzinie 17.00. Zarząd będzie rozmawiał o doniesieniach "Newsweeka" i "Wprost". Tygodnik "Newsweek" wczoraj ujawnił nagranie rozmowy posła Norberta Wojnarowskiego z delegatem na zjazd wyborczy dolnośląskiej PO. Poseł Wojnarowski proponował delegatowi na zjazd Edwardowi Klimce posadę za głos oddany na Jacka Protasiewicza.

Tymczasem - jak dowiedziało się Polskie Radio Wrocław - poza sprawą tzw. taśm Protasiewicza pojawił się list działacza z powiatu złotoryjskiego, który zapewnia, że był świadkiem rozmowy delegatów z Głogowa. Według nieoficjalnych informacji wsparli oni Protasiewicza. Jedna z posłanek miała ich zapewniać, że dostaną to co im obiecywano na spotkaniu przed zjazdem.

W sobotę Grzegorz Schetyna, dotychczasowy szef dolnośląskiej PO przegrał wybory o reelekcję na to stanowisko z popieranym przez Donalda Tuska Jackiem Protasiewiczem. Podczas sobotnich wyborów Schetyna zdobył 194 głosy, Protasiewicz - 205 głosów.

Prokuratura Okręgowa w Legnicy sprawdzi, czy podczas wyborów w dolnośląskiej PO doszło do korupcji politycznej. Chodzi o proponowanie stanowisk w podmiotach gospodarczych w zamian za określone głosowanie.