Zmiana kwalifikacji prawnej oznacza, że aresztowani działacze zostaną zapewne łagodniej potraktowani przez rosyjski wymiar sprawiedliwości. Grozi im teraz do 7-miu lat pozbawienia wolności. Wcześniej groziło im do 15 lat więzienia.
Od miesiąca w murmańskim areszcie przetrzymywanych jest 30 osób, które Komitet Śledczy podejrzewał o próbę przejęcia platformy naftowej na Morzu Barentsa. Wśród aresztowanych jest Polak Tomasz Dziemieńczuk.
Zatrzymanie działaczy Greenpeace spotkało się z krytyką na świecie. Władze Holandii, do której należy statek ekologów zapowiedziały zwrócenie się w tej sprawie Międzynarodowego Trybunału Prawa Morza.