Lech Wałęsa pozostanie patronem jednego z budynków dydaktycznych znajdujących się w kampusie uniwersytetu w Chicago. Cześć studentów, po jego wypowiedziach na temat homoseksualistów, domagała się, aby uczelnia dłużej nie honorowała w ten sposób byłego prezydenta Polski. Po blisko miesięcznej dyskusji, władze uniwersytetu Northeastern zdecydowały jednak inaczej.

O sprawie szeroko piszą polonijne media w Chicago, w szczególności ‘’Dziennik Związkowy’’ oraz rektorskie pismo uniwersytetu Northeastern. Po długich rozważaniach oraz panelach dyskusyjnych rektor uczelni Sharon Hahs w specjalnym liście do studentów poinformowała, że jeden z budynków dydaktycznych tej edukacyjnej placówki w dalszym ciągu będzie nosił imię Lecha Wałęsy.

"W naszej społeczności jest miejsce dla wszystkich, dlatego program uniwersyteckiego dialogu w sprawie Lecha Wałęsy będzie kontynuowany, by stał się trwałym elementem procesu wzajemnego zrozumienia" - podkreśla Hahs cytowana przez chicagowski ‘’Dziennik Związkowy’’. Gazeta dodaje również, że upamiętnieniem tej debaty w tej sprawie będzie archiwizacja na uczelni zebranych materiałów, a wszystko po to, aby pokazać jak ważne są wzajemne rozmowy i tolerancja wobec wszystkich grup społecznych, również i homoseksualnych.