Nowym papieżem został kardynał Jorge Bergoglio z Argentyny, a Wójciak swoim wpisem oskarżała go o współpracę z wojskową juntą rządzącą Argentyną w latach 70. i 80.
Jak dowiedziała się Gazeta.pl, poznańska prokuratura wszczęła w właśnie w tej sprawie śledztwo z paragrafu mówiącego o publicznym znieważeniu głowy obcego państwa. Grożą za to trzy lata więzienia.
Doniesienie na Wójciak skierowali: Polak mieszkający w Wielkiej Brytanii, który doniesienie wysłał e-mailem oraz poseł Solidarnej Polski Tomasz Górski.
Śledczy będą musieli teraz ustalić, czy znieważenie papieża na prywatnym profilu miało charakter publiczny. Sama Wójciak podkreślała, że jej wypowiedź była skierowana do grona znajomych i nie zamierzała jej upubliczniać. Z oceny Bergoglia Wójciak się jednak nie wycofuje.
Wójciak został już ukarana za swój wpis na gana od prezydenta Poznania (odwołała się), radni domagali się odwołania jej ze stanowiska, a Facebook zamknął jej profil.