Amerykańskie ofiary molestowania seksualnego przez księży domagają się odnowy moralnej Kościoła katolickiego. Przedstawiciele stowarzyszenia SNAP, skupiającego osoby poszkodowane przez duchownych, przyjechali do Rzymu, by przy okazji konklawe domagać się zmian w Kościele. To właśnie z osobami z tego stowarzyszenia pięć lat temu w Stanach Zjednoczonych spotkał się papież Benedykt XVI.

Grupa domaga się od przyszłego papieża podjęcia reform w czasie pierwszych stu dni pontyfikatu. Chodzi głównie o to, by uniemożliwić biskupom ukrywanie przypadków molestowania dzieci przez księży. Wiceszefowa stowarzyszenia Barbara Dorris powiedziała Polskiemu Radiu, że to właśnie bezkarność duchownych jest największym problemem. Ona sama była w dzieciństwie molestowana przez księdza i widziała takie sytuacje już jako dorosła.„Razem z mężem i szóstką dzieci mieszkam na terenie tej samej parafii, w której byłam molestowana. Byłam nauczycielką w szkole parafialnej. Któregoś dnia przyłapałam naszego księdza, który molestował małą dziewczynkę. Wiem, że był już przyłapywany w mojej parafii, ale także zanim do nas trafił. Wciąż jest księdzem, ma się dobrze, pracuje i ma dostęp do dzieci” - mówi Barbara Dorris w rozmowie z wysłannikiem Polskiego Radia do Rzymu.

Barbara Dorris uważa, że Kościół katolicki nie chce uporać się z tym problemem i w ten sposób szkodzi sobie. „Kiedy ksiądz zostaje przyłapany na molestowaniu, nie jest aresztowany czy wysyłany na leczenie. Kościół przenosi go do innej parafii. A ksiądz molestuje nie jedną osobę, ale 50, 60, 70. Ukrywając ten problem, Kościół tylko go powiększa” - dodaje Amerykanka. Według statystyk publikowanych przez stowarzyszenia zajmujące się tym problemem, w samych tylko Stanach Zjednoczonych ujawniono przypadki ponad 4 tysięcy księży molestujących dzieci.

Agencja AP szacuje, że do tej pory amerykański Kościół katolicki wypłacił ponad 2 miliardy dolarów odszkodowania po przegranych procesach sądowych. Osiem diecezji musiało z tego powodu ogłosić bankructwo. Całość rozmowy z Barbarą Dorris w radiowej Jedynce po 12.00, w magazynie „Z kraju i ze świata”.