Także do niemieckich sklepów mogły trafić produkty spożywcze, w których zamiast wołowiny była konina. Ustalili to dziennikarze tygodnika „Der Spiegel”.

Gazeta powołuje się na informacje Urzędy Ochrony Konsumentów w landzie Nadrenia Północna-Westfalia. Wynika z nich, że do Niemiec trafiły duże ilości mrożonych produktów spożywczych, które mogą zawierać koninę zamiast wołowiny. Ich odbiorcami było kilka dużych sieci supermarketów. Sprowadzone produkty są obecnie badane w laboratoriach. Wyniki mają być znane na początku przyszłego tygodnia.

„Der Spiegel” już kilka dni temu podawał, że jedna z niemieckich sieci delikatesów wycofała z oferty mrożone lasagne. Firma tłumaczyła to troską o konsumentów. Nie wiadomo na razie czy wycofany produkt zawierał koninę.