Na 10-metrowej, celuloidowej taśmie czarnej skrzynki K3-63 utrwala się nawet 25 godzin lotu. Zapisana, nawija się do opancerzonej części urządzenia, co ma zapewnić jej niezniszczalność w wypadku poważnej awarii samolotu.
Gazeta zapytała wojskowych śledczych, czy wiedzą, gdzie znajduje się trzecia czarna skrzynka.
– Nie sposób odpowiedzieć na pytanie o konkretne techniczne urządzenia bez długotrwałej i czasochłonnej kwerendy akt śledztwa (ok. 420 tomów akt głównych – red.) – poinformował redakcję rzecznik prasowy Naczelnej Prokuratury Wojskowej kpt. Marcin Maksjan. Przyznał jednocześnie, że z informacji posiadanych przez prokuratorów Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Warszawie „nie wynika, aby wskazane w pytaniach urządzenia poddane były jakimkolwiek badaniom”.