Nie ma zgody KO na to, by brać udział w kolejnych oszustwach - tak lider PO Borys Budka odniósł się do propozycji premiera Mateusza Morawieckiego spotkania z opozycją. Szef Platformy zapowiedział wnioski o informację w Sejmie premiera i rządu nt. walki z pandemią.

Budka poinformował także, że KO będzie chciało rozszerzenia porządku najbliższych obrad Sejmu o dzień poświęcony tylko na kwestię walki z COVID-19.

Na konferencji prasowej w Sejmie szef PO odniósł się do informacji rzecznika rządu Piotra Müllera, że w poniedziałek na godz. 17 planowane jest spotkanie premiera z przedstawicielami klubów i kół parlamentarnych; w spotkaniu mają wziąć też udział przedstawiciele rady medycznej ds. epidemiologicznych. Głównym tematem spotkania ma być sytuacja epidemiczna związana ze wzrostem liczby zakażeń koronawirusem i działania rządu w celu ich ograniczenia. Müller nie wykluczył, że pojawi się też temat protestów po wyroku TK ws. przepisów aborcyjnych.

"Nie ma zgody na to, by brać udział w kolejnych oszustwach, nie mamy zamiaru brać udziału w kolejnych zagrywkach propagandowych. Od samego początku pandemii ten rząd oszukuje społeczeństwo. Tak było w marcu, gdy rząd mówił, że jest gotowy na pandemię, tak było i później, gdy sprowadzano pod publikę wielkim Antonowem maseczki bez atestów, gdy ściągano sprzęt, zapewniano nas o respiratorach, że będą, podczas gdy były kupowane od handlarzy bronią, tak jest i teraz" - oświadczył Budka.

Według niego "to wielkie oszustwo sprowadza się również do tego, że postulaty opozycji, które są zgłaszane na tego typu spotkaniach, są wyrzucane do kosza". Budka zaznaczał, że KO od samego początku żądała zwiększenia liczby testów na obecność koronawirusa do 100 tys. na dobę i tego, by 2 mld zł zostały przeznaczone na służbę zdrowia, zamiast na wsparcie TVP, a także domagała się szczepionek na grypę dla polskich seniorów. Podkreślał, że te propozycje nie zostały zrealizowane. "Gdyby pan premier Morawiecki chciał rozmawiać w sposób odpowiedzialny, to przesłałby nam (przed spotkaniem) swoje propozycje; nie ma zgody na kolejne oszustwo" - zaznaczył lider PO.

Jak ocenił, rząd "zbudował strategię walki z koronawirusem na chaosie i oszustwie".

"Przypomnę, że jeszcze w czwartek ministrowie tego rządu zapewniali, że cmentarze nie zostaną zamknięte 1 listopada, a kilkanaście godzin później pan premier Morawiecki, kilka godzin przed wejściem w życie tej decyzji, coś takiego ogłosił" - przypomniał Budka. "Na oszustwo i chaos nigdy nie będzie zgody ze strony KO" - podkreślił polityk.

Zapewnił, że KO jest jednak gotowa do pracy w parlamencie. "Dlatego składamy do marszałek Sejmu wniosek o pełną informację Prezesa Rady Ministrów oraz podległych mu ministrów na temat aktualnej sytuacji dotyczącej walki z pandemią, ale również o zobowiązanie premiera do przedstawienia spójnej, kompleksowej strategii walki z koronawirusem. Powinno to być zrobione tutaj w parlamencie, powinien być temu poświęcony odrębny cały dzień, jesteśmy gotowi tutaj do pracy choćby i od jutra" - oświadczył lider PO.

Dodał, że KO zwróci się do marszałek Sejmu Elżbiety Witek o rozszerzenie najbliższego posiedzenia izby o jeden dzień, w całości poświęcony walce w COVID-19, oraz o pilne zwołanie posiedzenia wszystkich kluczowych komisji, które mogą zająć się "poszczególnymi elementami strategii walki z koronawirusem".

Budka przypomniał, że KO złożyła dotąd 19 projektów ustaw w sprawie walki z epidemią i żaden z nich nie został przez rząd zaakceptowany. Zaś "największe oszustwo ostatnich dni" to próba zmiany przepisu, który został przegłosowany "dzięki determinacji opozycji w Senacie", a gwarantuje stuprocentowe dodatki dla wszystkich pracowników służby zdrowia, zaangażowanych w walkę z COVID-19. "Na drugi dzień po przyjęciu tej poprawki przez Sejm pan prezes (PiS Jarosław) Kaczyński wraz ze swoją większością parlamentarną odebrał te należne pieniądze polskim medykom, podzielił medyków na lepszych i gorszych" - mówił Budka.

"Dlatego nie możemy w takiej formule prowadzić rozmów" - dodał.

Budka nawiązał do tego, że Sejm uchwalił w zeszłą środę wieczorem kolejną nowelizację tzw. ustawy covidowej. Jej projekt został złożony przez PiS w celu - jak wskazano w uzasadnieniu - "konwalidacji błędu", który miał miejsce podczas rozpatrywania senackich poprawek do poprzedniej noweli covidowej. W zamyśle PiS ma ona naprawić błąd, który dzień wcześniej popełnił Sejm, przyjmując poprawkę Senatu, która rozszerza krąg beneficjantów specjalnych dodatków covidowych dla pracowników służby zdrowia.

Szef PO dopytywany, czy nie poczuwa się do współodpowiedzialności do walki z pandemią, skoro sam prognozował wiosną, że skończy się ona do jesieni, Budka zaznaczył, że "za strategię walki z COVID odpowiada ten rząd".

"Jeśli ktoś nie mając pomysłu na walkę z pandemią, próbuje wciągać do tego opozycję, a w dodatku wyciągać obywateli na ulicę, to jest to wyjątkowo nieodpowiedzialne" - powiedział. "A strategii nie było od samego początku" - dodał.

"Tak, panie premierze, jesteśmy gotowi do pracy, ale tu w parlamencie, nad konkretnymi projektami ustaw, nad konkretnymi rozwiązaniami (...), a nie na kolejnej ustawce, z której nic nie będzie wynikało" - przekonywał lider PO, odnosząc się do spotkania w KPRM.