Do objęcia tego stanowiska szykowany jest obecny szef resortu środowiska Michał Woś. To oznacza, że Zjednoczona Prawica nie odejdzie od tematów takich jak krytyka ruchów LGBT, mimo że rodzi to realne konsekwencje dyplomatyczne.
Zaliczyć do nich można opublikowany w weekend list ambasadorów 50 państw. Choć podobne wystąpienia powstawały corocznie od siedmiu lat, to – po kampanii prezydenckiej – ostatni dokument nabrał nowego kontekstu. A wzmocniła go ambasador USA, która jednoznacznie nawiązała do słów prezydenta Andrzeja Dudy, przekonując, że „prawa człowieka to nie ideologia”.