W ciągu ostatniej doby w Bułgarii wykryto 31 nowych przypadków zakażeń koronawirusa. Liczba chorych na Covid-19 rośnie, choć nie tak szybko jak pod koniec ubiegłego tygodnia - poinformował szef Krajowego Sztabu Operacyjnego prof. Wencisław Mutafczijski.

Podał on, że w ciągu ostatniej doby zmarła jedna osoba. Łączny bilans epidemii to 915 wykrytych zakażeń i 43 zgony. Wyzdrowiało dotąd 167 osób. Wśród zakażonych 76 osób to medycy.

Szef Sztabu poinformował o trzech dużych ogniskach zakażeń. Dwa są w sofijskich dzielnicach romskich Filipowci i Fakulteto, jedno we wsi Paniczerewo we wschodniej części kraju; tydzień temu zakażony mieszkaniec tej wsi uciekł ze szpitala i wrócił do swojego domu, zakaził ponad 15 osób, w tym dzieci. Najwięcej zakażonych - ponad połowa ogólnej liczby - przypada na Sofię.

Od poniedziałku władze zezwoliły na ponowne otwarcie bazarów. Według inspektorów obecnie bardzo ściśle przestrzegane są na nich restrykcje mające zapobiec rozprzestrzenianiu się zarazy – wpuszcza się ograniczoną liczbę klientów; zarówno klienci, jak i sprzedawcy są w maseczkach i rękawiczkach; nie ma tłoku, który spowodował zamknięcie placówek tydzień temu.

W poniedziałek wieczorem na dwie godziny mają zostać otwarte punkty kontrolne na drogach dojazdowych do stolicy. Ponad 60 tys. osób, które wyjechały na prawosławne Święta Wielkanocne, zostaną wpuszczone po dokładnym sprawdzeniu, gdzie przebywali w ostatnich dniach. Za fałszywe oświadczenia przewidziane są wysokie grzywny - przestrzegła policja.

Ewgenia Manołowa (PAP)