Posłowie Koalicji Obywatelskiej złożyli poprawkę do projektu ustawy o przeniesieniu pieniędzy z OFE do ZUS, która przewiduje likwidację konieczności płacenia "15-procentowego haraczu" przy tej okazji - poinformowały w piątek Izabela Leszczyna i Paulina Hennig-Kloska z KO.

Posłanki Koalicji Obywatelskiej na konferencji prasowej w Sejmie nawiązały do czwartkowego pierwszego czytania projektu ustawy ws. przeniesienia środków z Otwartych Funduszy Emerytalnych na Indywidualne Konta Emerytalne. Sejm nie zgodził się na odrzucenie w pierwszym czytaniu tego projektu i skierował go do dalszych prac. Projekt zakłada, że uczestnicy OFE sami będą mogli zdecydować, czy ich pieniądze trafią na IKE, czy do ZUS. Projektowane rozwiązania dotyczą niemal 16 mln Polaków, a kwota, która ma być przekazana na ich konta, to 162 mld zł. Projekt przewiduje, że ustawa wejdzie w życie 1 czerwca 2020 r.

Według Leszczyny jest to projekt, na mocy którego "rząd ma prawo okraść prawie 16 milionów Polaków, czyli wszystkich członków OFE". Jak zaznaczyła, na podstawie tego projektu, jeśli członek OFE nie podejmie żadnego działania, jego oszczędności emerytalne zostaną przekazane na Indywidualne Konta Emerytalne. Choć - jak podkreśliła - "po drodze" z konta "zniknie 15 procent kapitału". "15 procent haraczu nie spotykane nigdzie i nigdy" - zaznaczyła posłanka. "Jak ma się w OFE 100 tys. zł, rząd ukradnie 15 tys." - mówiła.

Przypomniała też, że środków tych nie można będzie zamienić na dożywotnią emeryturę. Tymczasem, zdaniem KO, środki w OFE powinny być przenoszone na subkonto w ZUS, które jest dziedziczone i waloryzowane, zgodnie z propozycjami z okresu poprzedniej reformy OFE, przeprowadzonej przez PO i PSL. Przy tamtej reformie, mówiła Leszczyna, "żaden Kowalski, żaden członek OFE nie stracił nawet jednego grosza".

"Po co PiS wprowadza tę ustawę? Ona nie ma nic wspólnego z bezpieczeństwem przyszłych emerytów i emerytur. Robi to tylko dlatego, że potrzebuje 24 miliardów złotych, które ukradnie Polakom" - oceniła posłana KO. M.in. dzięki temu budżet 2020 będzie "zrównoważony" - oceniła.

Zdaniem Hennig-Kloski "rząd likwiduje OFE tylko dlatego, żeby ukryć ogromny deficyt". "Najgorsze w tym wszystkim jest to, że rząd praktycznie w rok chce przejeść nasze wieloletnie oszczędności emerytalne, bo nieudolnie zarządza finansami publicznymi" - dodała posłanka.

Zapowiedziała, że KO będzie składać poprawkę, by zlikwidować 15-procentową opłatę manipulacyjną, by "100 procent środków trafiło w ręce obywateli". "Premierowi Mateuszowi Morawieckiemu możemy powiedzieć jedno - wara od naszych pieniędzy" - oświadczyła Hennig-Kloska.

Przygotowany przez Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju (dzisiaj Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej) projekt ustawy dot. przeniesienia środków z Otwartych Funduszy Emerytalnych (OFE) na Indywidualne Konta Emerytalne (IKE) zakłada, że ok. 162 mld zł, które obecnie znajdują się w OFE zostaną przekazane na Indywidualne Konta Emerytalne, będą podlegały dziedziczeniu, a po osiągnięciu wieku emerytalnego będą mogły być wypłacone w całości bądź w ratach bez dodatkowych opłat czy podatków. Przekazanie pieniędzy z OFE do IKE nastąpi automatem.

Ci, którzy nie zgodzą się na przekazanie środków z OFE na IKE będą mogli złożyć deklarację o przekazanie pieniędzy do ZUS. Uczestnicy OFE będą mieli czas na decyzję od 1 czerwca do 1 sierpnia 2020 roku. Zgodnie z projektem ustawy przekazanie środków nastąpi 27 listopada 2020 roku. Automatycznie do ZUS przekazane zostaną pieniądze zgromadzone w OFE przez osoby, które do 2 października 2021 r. osiągną wiek emerytalny.

Z tytułu przekształcenia OFE w IKE wnoszona będzie opłata odpowiadająca wartości 15 proc. aktywów netto OFE – równoważna efektywnej stopie opodatkowania emerytur wypłacanych z ZUS. Do jej zapłaty, w dwóch transzach (w 2020 i 2021 r.), będą zobowiązane specjalistyczne fundusze inwestycyjne otwarte. Środki z tej opłaty trafią do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych i mogą być przeznaczone wyłącznie na obsługę zobowiązań FUS. Pierwsza transza środków z tytułu opłaty przekształceniowej zostanie przekazana przez SFIO do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych do dnia 11 grudnia 2020 roku, druga – do dnia 31 października 2021 roku. Natomiast pieniądze osób, które wybiorą ZUS trafią do Funduszu Rezerwy Demograficznej. W zarządzanie tymi środkami zostanie włączony Polski Fundusz Rozwoju SA.